Możliwość nabycia auta nabyte za podejrzanie niską cenę od razu uruchamia w głowie lampki ostrzegawcze. Czy w przypadku samochodów z licytacji komorniczych jest się czym martwić?

Chciałbyś kupić samochód i szukasz jak najlepszej oferty. Dowiedziałeś się, że dokładnie taki pojazd, jakiego potrzebujesz, będzie wystawiony na aukcji w świetnej cenie. Zdrowy rozsądek każe Ci jednak zachować czujność. Auto z licytacji komorniczej – czy to się opłaca?

Dlaczego samochody trafiają na licytacje komornicze?

Pierwsza wątpliwość dotyczy tego, co w ogóle robi samochód na licytacji komorniczej? Czy coś z nim nie tak? Ma jakąś wadę i dlatego tam trafił? Nic z tych rzeczy.

Samochody, tak jak każda część majątku zadłużonej osoby lub firmy, mogą zostać zajęte przez komornika i tym samym trafić na aukcję. Auta licytowane są bardzo często, ponieważ stanowią istotną składową majątku. Jeśli uda się wylicytować taki pojazd, uzyskana za niego kwota idzie na pokrycie długów, dzięki czemu wierzyciel może liczyć na odzyskanie swojej należności.

Jak znaleźć licytację komorniczą samochodu w mojej okolicy?

Jest kilka miejsc, gdzie możesz szukać odpowiednich informacji:

  • portal Krajowej Rady Komorniczej – www.licytacje.komornik.pl,
  • lokalna prasa,
  • strona internetowa komornika,
  • ogłoszenia w sądzie,
  • ogłoszenia w lokalu właściwego organu gminy.

Najwygodniejszym sposobem jest ten pierwszy, bo znajdziesz tam odpowiednio skategoryzowane ogłoszenia z całego kraju. Można wyszukiwać również po dacie lub miejscu licytacji. Każde ogłoszenie zawiera cenę wywoławczą oraz dane na temat przedmiotu aukcji, niektóre również zdjęcia.

Czy mogę wziąć udział w takiej licytacji?

Licytacje komornicze mają charakter publiczny, więc są ogólnodostępne dla każdego, kto zechce się na nich pojawić w charakterze widza. Co jednak jeśli chcesz nie tylko obserwować, ale również wziąć czynny udział w aukcji?

Do spełnienia jest w gruncie rzeczy tylko jeden warunek: musisz wpłacić wadium. Jest to kwota wynosząca dokładnie 10% wartości licytowanego przedmiotu, w naszym przypadku samochodu, i trzeba ją zapłacić najpóźniej w dniu poprzedzającym aukcję. Jeśli przegrasz licytację, jest Ci w całości zwracana. Jeśli wygrasz, zalicza się ją na poczet kwoty, jaką będziesz musiał zapłacić za auto. Jeśli wygrasz, a mimo to wycofasz się z zakupu, wówczas musisz się pogodzić z utratą wadium.

Czy są jakieś sytuacje, gdy mimo chęci nie możesz wziąć udziału w licytacji komorniczej? Tak, jeśli zaliczasz się do konkretnego grona osób.

  • Jesteś dłużnikiem.
  • Jesteś komornikiem.
  • Jesteś osobą z najbliższej rodziny (małżonek, dziecko, rodzice, rodzeństwo) dłużnika lub komornika.
  • Pełnisz swój urząd przy licytacji.
  • Jesteś osobą opieszałą (wygrałeś wcześniej inną licytację i nadal nie zapłaciłeś ustalonej kwoty).

Jeśli nie wchodzisz w krąg tych osób, nie chcesz tylko obserwować i wpłaciłeś wadium – możesz zaczynać licytację.

Licytacja komornicza samochodu krok po kroku

Licytowanie samochodu wygląda dokładnie tak samo, jak każdego innego przedmiotu. Najpierw komornik podaje zatem cenę wywoławczą, a potem uczestnicy deklarują kolejne kwoty, próbując się nawzajem przebić. Wszystko może potrwać zaledwie chwilę lub ciągnąć się bardzo długo – nie ma ustalonych ram czasowych.

Koniec następuje wtedy, gdy żaden licytant nie podaje kwoty wyższej niż ta, która padła jako ostatnia. Zostaje jeszcze tylko ogłoszenie zakończenia licytacji przez komornika – jest to tzw. przybicie, w momencie którego zwycięzca aukcji staje się właścicielem licytowanego samochodu i ma obowiązek zapłacić ustaloną kwotę (20% od razu, reszta może być następnego dnia).

Proste? Owszem, ale wszystko może się bardzo skomplikować, jeśli poprzedni właściciel samochodu lub inny z licytujących wniosą skargę na przebieg aukcji. Musi ona zostać rozpatrzona przez sąd, a dopóki do tego nie dojdzie, auto nie może zostać wydane nowemu nabywcy. Jeśli nie uda się dokończyć formalności w ciągu 7 dni, zwycięzca licytacji ma prawo odstąpić od zakupu, uzyskując pełen zwrot kosztów.

Samochód z licytacji komorniczej – wady i zalety rozwiązania

Co zatem przemawia za kupnem samochodu na drodze licytacji komorniczej? Podstawową zaletą, która przyciąga wielu chętnych, jest oczywiście cena. Znane są przypadki, gdy udaje się wylicytować samochody za nawet połowę ich wartości rynkowej. Pytanie tylko, czy warto dla tego ryzykować?

Zagrożenie związane z takim sposobem nabycia auta jest bowiem znaczące, a polega przede wszystkim na braku dokładnej wiedzy kupującego o stanie technicznym pojazdu. Licytanci nie mają możliwości sprawdzenia wszystkich istotnych informacji (choćby takich, które wpływają na ubezpieczenie komunikacyjne), zajrzenia pod maskę czy odbycia jazdy próbnej. Wiedzą tylko tyle, ile podano w ogłoszeniu.

Jest to więc swoisty zakup kota w worku, tym bardziej ryzykowny, że nie będą Ci przysługiwać roszczenia z tytułu rękojmi, a jeśli dodatkowo licytacja zostanie zaskarżona, czas oczekiwania na samochód może się znacznie wydłużyć.

 


Loading...